Już nie budzę się z myślą, że jesteś przy mnie. I będziesz-jak zapewniałeś. Teraz jestem samotną wędrowniczką, śpię w domku na drzewie i prowadzę zielarski pamiętnik. Zmieniłam się. Lubię patrzeć na zło, jakie wyrządzają sobie istoty tej Ziemi. Chwila zapomnienia! I ja będę kobietą fatalną. Będę złośliwa, nikczemna, podła, amoralna i podstępna. Przyzwyczaj się, że będę już zepsuta do szpiku kości. Będę karmić się Twoim bólem, podsycać ogień i patrzeć jak płoniesz, stojąc spokojnie z boku z papierosem w ręku, ze śmiechem psychopatki. I tak już zostanie do końca, taki mam kaprys ...
fajne zdjęcie + jestem pod wrażeniem powyższego tekstu, jeżeli sama to napisałaś, to.. wow. : )
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńgenialnie piszesz :)
OdpowiedzUsuńwidzę że nagłówek zmieniłaś :)
:* dokładnie..
OdpowiedzUsuńhttp://www.czasnabuty.pl/data/gfx/pictures/large/3/1/1613_7.jpg
OdpowiedzUsuńtakie ;)
kolor ten ostatni :)